W miniony weekend odbyła się już 59. edycja Rajdu Barbórki. Po raz dziewiąty z rzędu zarówno w rajdzie, jak i na Karowej najszybszy okazał Kajetan Kajetanowicz, pilotowany w tym roku przez Macieja Szczepaniaka.
Rajd Barbórki to wyjątkowa impreza, która każdego roku zwieńcza rajdowy sezon w Polsce. Właśnie dlatego cieszy się ogromnym zainteresowaniem sportowców, kibiców, a także mediów. Ten rok pod tym kątem nie był wyjątkiem i do stolicy zjechało się łącznie ponad setka załóg, a także tysiące kibiców.
Duet Lotos Rally Team wygrał wszystkie odcinki specjalne, a także najbardziej wyjątkowy odcinek w Polsce, czyli Karową. Tym samym Kajetanowicz zgarnął wszystko już po raz dziewiąty z rzędu! Na drugim stopniu podium stanęli Mikołaj Marczyk z Szymonem Gospodarczykiem, a na trzecim Michał Ratajczyk i Jędrzej Szcześniak.
W zawodach nie mogło zabraknąć przedstawicieli Skey Rally Team (wcześniej Smart Key Rally Team). Radosław Typa i Paweł Pochroń mieli przed sobą piekielnie trudne wyzwanie, jakim była walka ze znacznie mocniejszymi samochodami R5+, a także klasy N. Mimo że Fiesta Rally3 naszego zespołu znacząco odstawała mocą od konkurentów klasie R1, to poradzili sobie oni wyśmienicie. Nowa nazwa zespołu oraz oklejenie samochodu przygotowane specjalnie na tę okazję dodawało im skrzydeł!
Radosław Typa:
Wiedzieliśmy, że pod kątem sportowym Rajd Barbórka będzie dla nas wyjątkowo trudny. Podział samochodów do poszczególnych klas sprawia, że często trzeba walczyć ze znacznie lepszymi i mocniejszymi samochodami niż to, którym się dysponuje. Mimo tego bardzo cieszymy się, że mogliśmy zaprezentować się wraz z naszymi partnerami na tej wyjątkowej imprezie zwieńczającej sezon i ukończyć ją z dobrym wynikiem. Dziękujemy Wam wszystkim za ten wspólny rok!
Duet Skey Rally Team w 59. Rajdzie Barbórka zajął bardzo wysoką trzynastą pozycję na osiemdziesiąt załóg, które dotarły do mety. Wartko podkreślić, że przed chłopakami znalazła się tylko jedna załoga jadąca również Fiestą Rally3, a wszystkie pozostałe rywalizowały w autach R5+! Właśnie dlatego ostateczny wynik jest w pełni satysfakcjonujący.